Targetowanie reklam na Facebooku to jedna z najbardziej technicznych części marketingu na tej platformie. Dla początkujących osób jest to często miejsce, w którym popełniają najwięcej błędów. Korzystanie z mało intuicyjnych rozwiązań oraz popełnianie typowych błędów szybko podnosi koszty reklamowania. Reklamy na Fb to potężne narzędzie, ale tylko, gdy posiadamy niezbędną wiedzę. Jak uniknąć marnowania budżetu i docierać jedynie do osób, które są zainteresowane naszymi reklamami?
Facebook proponuje różne dostępne opcje w procesie tworzenia grupy odbiorców. Targetowanie ze względu na: lokalizację, wiek, płeć, języki oraz opcje takie jak:
Szczegółowe targetowanie (uwzględniające lub wykluczające osoby w grupie odbiorców na podstawie takich kryteriów jak dane demograficzne, zainteresowania lub zachowania)
Połączenia (uwzględniające lub wykluczające osoby w grupie odbiorców na podstawie połączeń z Twoimi stronami, aplikacjami lub wydarzeniami)
Grupa niestandardowych odbiorców (grupa docelowa złożona z osób, które już znasz, utworzona na podstawie informacji, które przekazujesz, lub informacji pozyskiwanych z produktów Facebooka)
Nakładanie się grup odbiorców a targetowanie reklam na Facebooku
Ludzie interesują się wieloma rzeczami jednocześnie, więc Facebook klasyfikuje ich w wielu zainteresowaniach. W przypadku pokrewnych kategorii dzieje się to bardzo często. Jeśli zastanawiasz się nad frazą “makijażysta” a “wizażysta” wybierz oba zainteresowania i stwórz z nich jeden zestaw reklam z większą liczbą potencjalnych odbiorców. Algorytm Facebooka pomoże Ci wówczas stargetować właściwą ich część.
Dobór zainteresowań, czyli metody targetowania to jeden z najważniejszych elementów konfiguracji reklamy na Facebooku.
Szerokość targetowania. Co to znaczy?
Kiedy słyszysz, że coś w Facebook Ads jest „wąskie” lub „szerokie”, zazwyczaj ma to właśnie bezpośredni związek z tym, jak wpływa na potencjalny zasięg. Jeśli w targetowaniu wybiorę ludzi zainteresowanych sportem, w mojej grupie docelowej będzie więcej niż co drugi Polak. To targetowanie szerokie, a szerokim można nazwać też zainteresowanie, które wybrano. Kiedy jednak zejdziemy z targetowaniem do konkretnego sportu, na przykład poledance, okaże się, że grupa docelowa znacznie się zawęziła i jest to mniej niż milion osób. W momencie, kiedy wybierze się w targetowaniu konkretnych zawodników lub niszowe firmy, w których odzież ubierają się zawodnicy wybranego sportu, zejdziemy nawet poniżej 100 000 osób, co będzie już dość precyzyjnym, czyli wąskim targetowaniem.
Wiele osób radzi puszczenie szeroko targetowanej kampanii o celu „zasięg” lub „rozpoznawalność marki”, a następnie remarketing wstępnie zainteresowanych osób – tych, które obejrzały film, kliknęły w link, zareagowały na posty.
Szerokie targetowanie – dlaczego tak, dlaczego nie?
Wady:
- przypadkowe dotarcie,
- ryzyko błędnej optymalizacji,
- trudniej wyciągnąć wiarygodne wnioski.
Zalety:
- niższe koszty za 1000 wyświetleń,
- większa szansa znalezienia osoby, która tanio zrealizuje nasz cel,
- mniejsze konsekwencje słabszej kreacji reklamowej – Facebook znajdzie osoby, którym kreacja się spodoba,
- wolniejsze wysycenie grupy docelowej (ważne przy większych kampaniach).
Wąskie targetowanie – dlaczego tak, dlaczego nie?
Przestrzegamy przed próbą stworzenia idealnej grupy na podstawie ludzkiej dedukcji lub intuicji. Facebook musi mieć pole do optymalizacji, a pozbawiając go tej możliwości, świadomie pozbywasz się jednej z największych zalet. Dlatego musimy mieć pewność, najlepiej opartą na twardych danych, że nasz wybór ma biznesowy sens.
Wady:
- wyższy koszt za CPM,
- mniejsze możliwości segmentowania,
- mniejsze możliwości skalowania.
Zalety:
- dużo mniej przypadkowe dotarcie,
- większa wartość biznesowa efektów,
- możliwość wykorzystania custom audiences